poniedziałek, 30 grudnia 2013

POŚWIĄTECZNY PRZEGLĄD FILMOWY

Uwielbiam oglądać filmy i robię to kiedy tylko mam czas. W święta każdy ma go na tyle sporo, że jest w stanie odrobinę nadrobić zaległości. Obejrzałam kilka, z różnym wrażeniem.




Zaskakujący, wciągający, inny. Wg mnie bardzo dobry, no może czasem pominęłabym kilka przegadanych scen, niemniej jednak ogląda się z zaciekawieniem. No i to ciągłe pytanie "Jak oni to zrobili...".




Podobno film roku 2013... i podobnie jak ten caly rok dla mnie zbyt mroczny, ciemny i pokręcony. Chyba każdy bohater ma tutaj problemy emocjonalne, ale przyznac trzeba, że zagrane po mistrzowsku. Jeśli ktoś lubi mroczne kryminały psychologiczne ten film jest dla niego. Ja właściwie nie wiem czy mi się podobał, czy wręcz przeciwnie;)




Fajna komedia sensacyjna ze świetną obsadą. Lekki, zabawny, czasem absurdalny, ale muszę przyznać, że bawiliśmy się wszyscy podczas oglądania całkiem nieźle. Trochę mafii, trochę Normandii, zwykłego życia świadków koronnych i czarnego humoru.



Tak kolejna komedia... Właśnie na to postawiliśmy tym razem, coś kolorowego, do śmiechu i niezbyt ciężkiego. I taki jest właśnie ten film. No i ciało J.Aniston... boskie;) nie żebym wolała kobiety;), ale w tym wieku rzadko, która może pochwalić się taką figurą. Film pogodny, beztroski, lekki, ot taka komedyjka amerykańska na deszczowy wieczór.

Do ambitnego kina powrócę niebawem, tym razem odprężenie, relaks i odpoczynek dla umysłu. Tak na chwilkę, bo dziś znów nawał pracy pt: " Jest zajebiście, ale zmień jeszcze to i to i to, a najlepiej to też, bo jakoś nie leży, a w ogóle to na dzisiaj i najlepiej za darmo" :) Ale nieeee wcale się nie skarżę, cieszę się, że mam co robić.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz