piątek, 5 kwietnia 2013

NA KOCIĄ ŁAPĘ

Seria zdjęć, które przyciągają wzrok. Niezwykła przyjaźń i pomysłowość fotografa. Na dzisiejszy ból głowy i senną aurę jak znalazł. Piątek, piąteczek, piątunio... A w przyszłym tygodniu już długo wyczekiwany wylot do naszych przyjaciół w Anglii. Wczoraj zakupiliśmy buteleczki na szampon i żel. Dla mnie taki lot samolotem to coś zupełnie nowego. Dobrze jest odkrywać nowe miejsca, próbować nowych rzeczy, poznawać... I choć denerwuję się tym lotem mam nadzieję, że będzie to bardzo fajna podróż.A póki co... Kicia.




















5 komentarzy:

  1. Kocio! :))
    PS Pierwszy lot - pamiętam go dokładnie :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdjęcia są wspaniałe-zwłaszcza kot przy sztaludze i to z dziewczynką grającą na flecie. Ale fajnie, że masz podróż w planach-zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podróż fajna sprawa:) nawet poza własne miasto:) może z wiosną?...:D

      Usuń
    2. Planów jest kilka, więc coś się może z tego urodzi ;)

      Usuń