“WE ARE THE NOT DEAD”
Bardzo ciekawy projekt, bo pełen emocji, a ja takie lubię najbardziej. W ich oczach strach, odwaga, okrucieństwo, smutek, piętno wojny... Fotograf, która wykonała te zdjęcia, Lalage Snow, nie zrobiła właściwie niczego niezwykłego. Ot tryptyki twarzy tej samej osoby, żołnierza, PRZED, W TRAKCIE i PO WOJNIE w Afganistanie. A jednak... wyjątkowe.Czasem zwyczajne bywa bardzo niezwykłe.
Często rozmawiamy o czasie, który przecieka nam pomiędzy palcami. O zmianach w nas, także tych zewnętrznych, widocznych na fotografiach. Każdy z nas mógłby zrobić taki własny tryptyk. Mamy tylko to szczęście, że nie byłby naznaczony wojną, ale myślę, że również pełen emocji.
Świetny pomysł. Taki trochę Opałka w dużym skrócie ;)
OdpowiedzUsuńOpałki było chyba nawet ciekawsze:) baaaardzo rozbudowane:)
OdpowiedzUsuńznany projekt. prosty i prowokujący.
OdpowiedzUsuń