piątek, 28 września 2012

INNY ŚWIAT

O tej Pani chciałam napisać już dawno. Weszłam kiedyś na jej profil na digart.pl, jęknęłam z zachwytu i już zostałam - na zawsze. Nie wiem ile godzin spędza w lesie, nie wiem jak wcześnie wstaje i jak to robi, ale jej zdjęcia to mistrzostwo świata. Może podobają mi się dlatego, że mieszkając w mieście nie widuję spacerujących jeleni, śpiącego jeżyka i innych cudów natury. Może we mnie wciąż tkwi jakaś tęsknota za wsią, poranną mgłą, przelatującymi ptakami i ucieczką od zgiełku miasta. Polecam z całego serca.














6 komentarzy:

  1. Fantastyczne zdjęcia!
    Ona chyba rzeczywiście mieszka w lesie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeeeeejku jaki cudny szop :-))) i sarenka i jeżyk i cała reszta :-))

    OdpowiedzUsuń
  3. Same 'ochy' i 'achy' wydobyłam z siebie oglądając zdjęcia :))
    Chyba w każdy jest jakaś ukryta tęsknota za wsią, za zwolnieniem tempa, za tym aby choć na chwile żyć w zgodzie z przyrodą, z otaczającym światem.
    Miałam niezwykłą przyjemność wychowywać się na wsi, i uwielbiam przyjeżdżać do mojej dzikiej głuszy:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też miałam wspaniałe wakacje na wsi :) tam życie płynie zupełnie inaczej:) Fajnie że masz swoją głuszę:)

      Usuń