piątek, 14 września 2012

CHUSTKA...

Społeczność blogowa ma to do siebie, że przywiązuje... Mam nadzieję, że będzie dobrze...

 

PIĄTEK

Spokojny... Póki co. Liczę na to, że uda się dzisiaj wyjść o czasie. Chciałabym. Kolejny weekend. Mijają ostatnio w zastraszającym tempie. Już nawet nie mogę powiedzieć, że na nie czekam. Gdyby dało się zwolnić czas odrobinę, wydłużyć dzień, wrócić troszkę wstecz, zatrzymać na momencik dosłownie. Za 5 miesięcy skończę 30 lat... Gdzie to minęło. Dzisiaj jakoś tak... Zadumanie. Zamyślenie.

Zapytałam go ostatnio czy jest szczęśliwy. Powiedział, że chyba jeszcze odrobinę mu brakuje. Ja bywam. A Wy? Jesteście szczęśliwi? Czym właściwie jest szczęście? Ona powiedziałaby pewnie, że każdym kolejnym przeżytym dniem... Oby było ich jeszcze jak najwięcej.

Muzyka dnia dzisiejszego serwowana przez kolegę zza biurka...VOX, Coldplay, Roxette, a na koniec Jozin z Bazin i Kulfon co z ciebie wyrośnie...Aaaa!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz