poniedziałek, 16 czerwca 2014

NAKARMIENI SŁOWAMI

Dobry pomysł na tematykę bloga, zdjęcia, scenariusza, czy książki decyduje o jego sukcesie. Nie jest łatwo znaleźć swoją niszę, coś czego jeszcze nie było. Niedawno Siostrzyczka podrzuciła mi link do prac niezwykłej amerykańskiej graficzki. Pamiętacie blog "From movie to the kitchen"? Autorka prezentuje nam potrawy pochodzące z filmów i seriali. Ten pomysł chwycił i przyniósł Paulinie Wnuk tytuł Blogerki Roku. Podobnie pomyślała Dinah Fried. Prezentuje ciekawe stylizacje potraw ugotowanych przez siebie, których przepisy pochodzą z literatury. Mamy tutaj wspaniale nakryty stół z "Alicji w Krainie Czarów", pieczone jajka z "Tajemniczego ogrodu", czy przyjęcie w stylu "Wielkiego Gatsbiego". Smacznie i interesująco.



– Proszę, poczęstuj się winem – rzekł bardzo grzecznie Szarak Bez Piątej Klepki. Alicja spojrzała na stół, ale nie zauważyła na nim nic prócz herbaty.
Alicja w Krainie Czarów


Pieczone jaja były nieznanym, a wykwintnym przysmakiem, pieczone zaś, ogromne gorące kartofle z solą i świeżym masłem były potrawą godną samego króla lasów…
Tajemniczy ogród


 Na stołach bufetowych, ozdobionych połyskującymi przystawkami, pieczone szynki w korzennych sosach tłoczyły się obok pstrokatych sałatek, kiełbasek w cieście oraz indyków zaklętych w ciemne złoto.
Wielki Gatsby


Heidi


Dziewczyna z tatuażem


Moby-Dick

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz