środa, 21 maja 2014

NIEZNANICE POZNANE

W ten weekend zawitaliśmy wszyscy do naszej Rodziny, na komunijne zaproszenie córeczki mojego ulubionego Kuzyna. Bardzo miły to był czas obfitujący w:

-mój pierwszy raz za kierownicą Audi (nienależącego do mnie) o 2 w nocy, na pustej nieoświetlonej drodze, gdzie z pobocznych zarośli raz po raz błyskały tajemnicze oczy...;
-45 lat po maturze mojego Taty i Jego świętowanie w głuszy, gdzie zasięgu można było szukać kilometrami. Wielki szok przeżyli poznając się na nowo po 45 latach, a ja oglądając zdjęcia nie mogłam się nadziwić, jak bardzo życie zmienia ludzkie twarze;
-refleksję nr 1 jakie piękne dziewczyny i kobiety mam w Rodzinie, bo trzeba przyznać, że godzinne przygotowania dały piorunujący efekt i każda wyglądała fantastycznie;
-refleksję nr 2 tym razem o mężczyznach, których jak na lekarstwo ostatnio, a przecież tacy fajni;
-refleksję nr 3 "matko jak ja się zestarzałam skoro one już takie dorosłe";
-refleksję nr 4, że bardzo tęsknię za wakacjami z Babcią i Dziadkiem, domem rodzinnym mojego Taty, szalonymi tańcami wokół ogniska i wszechobecną w mojej rodzinie muzyczno-artystyczną atmosferą;
-refleksję nr 5, że zazdroszczę kuzynkom dopiero początku ich drogi, rozpoczynania liceum plastycznego, studiów, początków życiowych wyborów i zwyczajnej dziecinności w twarzach;
-refleksję nr 6 jak bardzo brakowało mi prawdziwie szczerych uśmiechów na twarzach Bliskich;
itd...

To był dobry czas, w pięknym miejscu. Odkryliśmy Pałac w Nieznanicach, w którym odbywało się przyjęcie komunijne i muszę przyznać, że to piękne miejsce. Takie budynki zawsze mają swoje niezwykłe historie, tajemnicę i klimat, w którym nietrudno poczuć się jak za dawnych lat. Urocze otoczenie, przyroda, starsza dystyngowana dama - właścicielka, pięknie podane, smaczne potrawy i ogromny, łagodny jak baranek pies stanowili dobre dopełnienie tego miejsca. Czasami nieznane warte jest poznania i przeniesienia się na moment jakby w inną epokę.

Zjazd rodzinny dodaję do przemiłych wspomnień wartych powtórzenia.













Część zdjęć wykonała Siostrzyczka, część pochodzi ze strony www.nieznanice.pl.
Warto się wybrać, jeśli ktoś zawita w te okolice. Polecam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz