środa, 6 lutego 2013

JOGA

Patrząc na ten rysunek widzę Siostrzyczkę... Bez dwóch zdań :)

A rysownik Peter do Seve genialny... wkrótce do niego powrócę. Miało nie być znów rysunkowo, ale cóż ja poradzę, że po prostu UWIELBIAM?



5 komentarzy:

  1. Chyba tylko ze skrzywionej miny, bo z giętkości to na pewno nie:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Uprzejmie proszę o nieużywanie mojego imienia w komentarzach;P:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny ten grymas i rysunek ;) ale myślę, że Siostrzyczka ma bardziej skupiona minę jak ćwiczy :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Auć. Mam nadzieję, że ja podczas jogi wyglądam nieco lepiej ;-)

    OdpowiedzUsuń