BAJKOWO
Wczoraj zaskoczył mnie brak prądu. Zadziwiające tym bardziej, że nie odnotowałam wielkich burz, trąb powietrznych, wiatru, czy innych niesprzyjających warunków pogodowych. A tu wieczór bez światła, internetu, komputera, telewizora, za to przy świecach i rozmowach. Całkiem przyjemnie.Po południu odwiedziłam niezwykły park, gdzie przez jedną maleńką chwilę mogłam poczuć się jak dziecko. Kolorowo, bajkowo, zabawnie. I choć cena nazbyt wygórowana do ilości atrakcji to jednak z radością pociągnęłam za rzepkę, wsadziłam glowę w paszczę dinozaura i pozwiedzałam słodki piernikowy domek Baby Jagi. Czasem dobrze jest znów poczuć się jak dziecko.
Fot. P.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz