Dobry pomysł na tematykę bloga, zdjęcia, scenariusza, czy książki decyduje o jego sukcesie. Nie jest łatwo znaleźć swoją niszę, coś czego jeszcze nie było. Niedawno Siostrzyczka podrzuciła mi link do prac niezwykłej amerykańskiej graficzki. Pamiętacie blog "
From movie to the kitchen"? Autorka prezentuje nam potrawy pochodzące z filmów i seriali. Ten pomysł chwycił i przyniósł Paulinie Wnuk tytuł Blogerki Roku. Podobnie pomyślała Dinah Fried. Prezentuje ciekawe stylizacje potraw ugotowanych przez siebie, których przepisy pochodzą z literatury. Mamy tutaj wspaniale nakryty stół z "Alicji w Krainie Czarów", pieczone jajka z "Tajemniczego ogrodu", czy przyjęcie w stylu "Wielkiego Gatsbiego". Smacznie i interesująco.
– Proszę, poczęstuj się winem – rzekł bardzo
grzecznie Szarak Bez Piątej Klepki. Alicja spojrzała na stół, ale nie
zauważyła na nim nic prócz herbaty.
Alicja w Krainie Czarów
Pieczone jaja były nieznanym, a wykwintnym przysmakiem,
pieczone zaś, ogromne gorące kartofle z solą i świeżym masłem były
potrawą godną samego króla lasów…
Tajemniczy ogród
Na stołach bufetowych, ozdobionych połyskującymi
przystawkami, pieczone szynki w korzennych sosach tłoczyły się obok
pstrokatych sałatek, kiełbasek w cieście oraz indyków zaklętych w ciemne
złoto.
Wielki Gatsby
Heidi
Dziewczyna z tatuażem
Moby-Dick
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz